Forum  Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL Strona Główna Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL
Pierwsze na polskich stronach www forum o Ragdollach! Forum działa od 27 listopada 2005r.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zakup kotka. Proszę o pomoc.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL Strona Główna -> Ragdollowe informacje różne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gosia Z



Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:45, 08 Mar 2006    Temat postu: Zakup kotka. Proszę o pomoc.

Proszę o pomoc.
Chcemy mieć Ragdola.
Mamy pytanie dotyczące cen tego kota, możliwości zakupu lub adoptowania kotka w rejonie Kalisza, Poznania, Łodzi lub Wrocławia.
Nie interesuje nas kot rasowy z rodowodem. Chcemy kotka do kochania a nie na wystawy.
Nie jest to pilna sprawa gdyż możliwość wychowywania tego kota mamy dopiero od września, jednak chcemy już wcześniej się dowiedzieć coś na ten temat. Exclamation
Jeżeli jesteście w stanie pomóc nam w tej sprawie, będziemy wdzięczni za każdą okazaną pomoc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anya



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oxford

PostWysłany: Śro 19:54, 08 Mar 2006    Temat postu: Re: Zakup kotka. Proszę o pomoc.

Gosia Z napisał:

Chcemy mieć Ragdola.
Nie interesuje nas kot rasowy z rodowodem. Chcemy kotka do kochania a nie na wystawy.


Nie rozumiem tu czegos, chcecie miec Ragdolla ale nie rasowego, jedno stwierdzenie zaprzecza niestety drugiemu Exclamation Ragdoll to kot rasowy, nie ma nie rasowych Ragdolli, bo wtedy to juz nie Ragdolle.

Dla zrozumienia sprawy polecam link, gdzie wszystko jest wyjasnione "zagubionym" w temacie rasy i rodowodow:
[link widoczny dla zalogowanych]
Przeczytajcie to prosze.

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gosia Z



Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:34, 08 Mar 2006    Temat postu:

Przepraszam rzeczywiście błąd. Mamy na myśli brak rodowodu.
Wiem że ragdoll to rasa i napisanie że nie musi być rasowy to zdanie bez sensu. Embarassed
Przepraszamy. Chodzi o rodowód.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anya



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oxford

PostWysłany: Śro 21:02, 08 Mar 2006    Temat postu:

Heh, no tak Wesoly ale dalej sie nie zgadza, bo kot rasowy to kot rodowodowy, jedno idzie w parze z drugim i nigdy osobno.
Kupujac kota bez rodowodu nie kupujesz kota rasowego.

Naprawde nie radze sie kierowac cena przy zakupie kota, bo, ze cena nizsza to nie dlatego, ze kociak nie ma rodowodu Exclamation bo to sprawa groszowa, oszczednosci sa robione nie na papierkach.
Kupujac kociaka bez rodowodu wspierasz pseudohodowle a te nie sa niczym dobrym ani dla rasy ani dla kotow Exclamation

Jesli chcecie kociaka do kochania, to jak najbardziej musi byc on z dobrej hodowli, gdzie kociaki maja zapewnione doskonale warunki pod kazdym wzgledem i gdzie mozna byc pewnym, ze sa one wolne od wszelkich chorob, zakaznych i genetycznych. To eliminuje wiele mozliwych czynnikow powodujacych, ze ukochane kociaki odchodza od nas za wczesnie.

Macie czas to przemyslcie to.
I przeczytajcie dokladnie informacje ze strony jaka podalam powyzej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aksaga
Moderator


Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 40004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:48, 08 Mar 2006    Temat postu:

Ja chyba rozumiem o co chodzi Gosi tylko z powodu nieznajomosci tematu nieprecyzyjnie sie wyrazila.W Polce i prawdopodobnie za granica nie ma mozliwosci kupienia kota ragdola bez rodowodu.Proponowalabym korespondencje z polecanymi na tym forum hodowlami byc moze urodzi sie gdzies kotek nie spelniajacy wymogow wystawowych lub hodowlanych i bedzie do sprzedania w rozsadnej cenie-do wrzesnia daleko.Nie ma miotow ,w ktorych rodza sie same wybitne exterierowo osobniki ,i mozna negocjowac cene.Zycze powodzenia !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aksaga
Moderator


Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 40004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:47, 09 Mar 2006    Temat postu:

A przy okazji chce zapytac Anye ,jako experta w dziedzinie kociej,czy kotek,ktory jezt urodzony ze zwiazku 2 rodowodowych kotow tej samej rasy-(ale roznej plci,)i ktoremu wlasciciel nie wyrobil rodowodu bo chcial np.go sprzedac taniej,albo innych wzgledow.No wiec czy taki kotek jest kotem rasowym czy mieszancem a jesli mieszancem to czego z czym ,prosze o wyjasnienie,bede wdzieczna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anya



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oxford

PostWysłany: Pią 0:58, 10 Mar 2006    Temat postu:

aksaga napisał:
A przy okazji chce zapytac Anye ,jako experta w dziedzinie kociej

Moze jestem przewrazliwiona, ale odbieram to troche jako atak i tego nie bede ukrywac :?
Ekspertem kocim nie jestem, specjalosc ma w innej dziedzinie troche Wink ale z roznych wzgledow bardzo mnie temat hodowli i ras wciagnal ostatnio. Swoje zdanie juz wyrobilam i stanowisko moje co do dej sprawy jest dla mnie jedyne sluszne.

aksaga napisał:
czy kotek,ktory jezt urodzony ze zwiazku 2 rodowodowych kotow tej samej rasy-(ale roznej plci,)i ktoremu wlasciciel nie wyrobil rodowodu bo chcial np.go sprzedac taniej,albo innych wzgledow.No wiec czy taki kotek jest kotem rasowym czy mieszancem a jesli mieszancem to czego z czym ,prosze o wyjasnienie,bede wdzieczna.

Moja odpowiedz jest taka: kot ten powinnien miec wyrobiony rodowod jako, ze to powinno byc obowiazkiem hodowcy i sytuacja o jakiej piszesz nie powinna miec miejsca!
A jeszcze zdanie jest moje, ze jesli wlasciciel nie jest hodowca to nie powinien rozmnazac tych kotow na sprzedaz do tego jeszcze Mad

Pozdrawiam
Co zlego to nie ja Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aksaga
Moderator


Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 40004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:11, 10 Mar 2006    Temat postu:

Masz racje,ale w zyciu bywa inaczej i rozne pytania mnie nurtuja-a zadalam je Tobie,poniewaz wydawalo mi sie ze na tym forum jestes osoba dobrze zorientowana ,a ja lepiej znam sie na psach niz na kotach.Nie chcialam Cie obrazic,zawsze pytam i w ten sposob miedzy innymi poglebiam swoja wiedze,skad wiec to oburzenie? Chodzilo mi o to czy taki kot genetycznienie jest rasowy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anya



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oxford

PostWysłany: Sob 12:15, 11 Mar 2006    Temat postu:

aksaga napisał:
Nie chcialam Cie obrazic,zawsze pytam i w ten sposob miedzy innymi poglebiam swoja wiedze,skad wiec to oburzenie? Chodzilo mi o to czy taki kot genetycznienie jest rasowy?

Sorry aksaga, ale tak jak mowilam moze to moje przewrazliwienie + zly tydzien (czyt. stracony kot w Polsce + za duzo nerwow w pracy).

Kotami rasowymi interesuje sie od niedawna, ale intensywnie. Jako, ze mam wyksztalcenie biologiczne latwo mi sie zaglebiac w te tematy Very Happy
Ale poza wiedza biologiczna, sa tez regulacje prawne, czy jak je tam nazwac, ktore sa bardziej zawilke niz biologia. I tak jak nie powinno sie lamac praw natury, niw powinno sie lamac tych praw takze.
Pytanie Twje nie ma jednej odpowiedzi, ozny jest punkt widzenia ludzi. Ja jako jestem przeciwna takim praktykom, udzielilam takiej a nie innej odpowiedzi. Nie pamietam definicji rasy, ale tej nie mozna rozpoznac zbytnio genetycznie, niuanse sa juz zbyt male na poziomie rasy. jedynym dowodem na pochodzenie kota i jego czystosc rasy jest w zasadzie rodowod, znajomosc jego przodkow, jednak nie mozemy nazywac kota bez rodowodu rasowym bo to juz umowa slowna pomiedzy dwojga ludzmi, nie jest to na papierze, wiec kot taki nie bedzie brany za rasowego, bo nie ma na to dowodu.
Genetycznie, jesli pochodzi z rodzicow tej samej rasy, oczywiscie bedzie ta sama rasa. Ale uznawanie rasy nie polega na genetyce takiej jaka mamy tu na mysli. I hodowca/wlasciciel decydujac sie na nie wyrobienie rodowodu robi kta nierasowym, koty rasowe sa z rodowodem a ten kociak go nie bedzie mial.

Tak ja to rozumiem, moge sie mylic w niektorych miejscach, ale mysle ogolna idea domowych zwierzat rasowych na tym polega.

Wszystkie papierki, niktorym mogace wydawac sie zbedne i moze nawet idiotyczne graja bardzo wazna role w hodowli zwierzat. Bo hodowla to nie rozmnazanie a krzyzowanie osobnikow z kreslonymi cechami w celu osiegniecia nowej cechy alboe poglebienia istniejacej. Kazdy prawdziwy hodowca ma swoj program, swoj cel hodowlany, oczywiscie w zgodzie ze standardami. Patrzac na koty tej samej rasy ale z roznych kontynentow, mozna zobaczyc delikatne roznice, nawet okiem laika.

Znajac pochodzenie kociaka, zna sie jego genetyke w penym sensie, bez badan genetycznych. Chodzi mi tu o choroby, w zanczeniu czy wystepowaly one u przodkow, czy tez dwa osobniki nie sa zbyt ze soba spokrewnione a wtedy zwieksza sie ryzyko chorob u potomstwa.

Cala sprawa naprawde nie jest taka prosta. Kazdy moze sobie interpretowac ja na swoj sposob.
Ale jesli moja odpowiedz ma byc jednoznaczna w oprciu o to co powiedzialam powyzej- kot ten nie bedzie kotem rasowym, nie musi byc przy tym mieszancem, bo wlasciciel zna niby rodzicow, ale decydujac sie na taki zakup kota decyduje sie na zakup kota nie rasowego, bo jak to udowodni? W ogolnym pjeciu bedzie to kot nierasowy, a za kogo wlasciciel bedzie go uwazal to juz jego sprawa tak jak jego sprawa byla decyzja zakupu kota bez rodowodu, od "hodowcy" ktory nie widzial potrzeby w jego wystawianiu.

Sorry jak troche zamotalam
Pozdrawiam

P.S. Ale wlasnie wiele tych rzeczy wyjasnia strona ktora podalam wczesniej Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aksaga
Moderator


Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 40004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 0:00, 12 Mar 2006    Temat postu:

Nie,nie zamotalas sie-masz racje-rodowod jest dowodem na rasowosc kota,zgadzam sie z tym.Jestes biologiem wiec jednak moje pytanie skierowalam do wlasciwej osoby i Twoja odpowiedz mnie satysfakcjonuje.Bardzo Ci wspolczuje ciezkich dni,i chcialabym sie dowiedziec co to znaczy "stracilam kota w Polsce?" o ile nie bede nietaktowna-mam nadzieje ,ze nie spotkalo Cie nic BARDZO strasznego ?!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anya



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oxford

PostWysłany: Nie 23:22, 12 Mar 2006    Temat postu:

Ciesze sie, ze dalam rade z odpowiedzia Very Happy zagmatwane to troche wszystko.

Niestety co do straty kociaka to jest to ta najgorsza mozliwosc Crying or Very sad
Pazurek- kociak mieszkajacy z moimi rodzicami a jeszcze kilka lat temu ze mna tez, musial byc uspiony we wt Crying or Very sad z powodu b. powaznych obrazen wewnetrznych Crying or Very sad podejrzenie- ktos go potracil albo co bardzo mozliwe... pobil Crying or Very sad kazda smierc jest straszna ale w chorobie mozna przygotowac sie jakos niby na to co nadejdzie :? chociaz tak naprawde to na smierc nie mozna byc przygotowanym, mozna sie tylko jej spodziewac Crying or Very sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aksaga
Moderator


Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 40004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:55, 13 Mar 2006    Temat postu:

Bardzo dobrze Cie rozumiem Anyu - stracic przyjaciela i to w TAKI sposob to okropne ,bez wzgledu na przyczyne obrazen sadze ,ze to mogl byc wypadek ,bo mimo ze dlugo zyje na tym swiecie ,sadze ze dopoki wierze ze ludzie nie sa okrutni,to tych okrutnikow jest mniej...Moze to wyklucza sie nawzajem,ale pomaga zyc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anya



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oxford

PostWysłany: Wto 12:33, 14 Mar 2006    Temat postu:

Niestety moje doswiadczenie z okrutnoscia ludzi nie jest dobre i mialam (moja rodzina wciaz ma) sasiada ktory faktycznie przyznal sie do zabicia conajmniej jednego naszego kota...
takich ludzi jest wiecej, nie widza nic zlego w zbiciu czy zabiciu kota Exclamation
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aksaga
Moderator


Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 40004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:34, 14 Mar 2006    Temat postu:

To jest sprawa dla prokuratora. Chociaz wiele takich spraw jest umarzanych ze wzgledu na "ZNIKOMA SZKODLIWOSC CZYNU" ,a po za tym Twoi rodzice musza mieszkac kolo tego typa...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anya



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oxford

PostWysłany: Śro 11:27, 15 Mar 2006    Temat postu:

aksaga napisał:
To jest sprawa dla prokuratora. Chociaz wiele takich spraw jest umarzanych ze wzgledu na "ZNIKOMA SZKODLIWOSC CZYNU" ,a po za tym Twoi rodzice musza mieszkac kolo tego typa...

Tego sie nie da udowodnic, w Polsce takich ludzi jest wiele- siadczy o tym wlasnie osodzenie o "znikomej szkodliwosci czynu".
Taki czlowiek nie przyzna sie Ci w twarz, czy przed sadem, bedzie sie "chwalil" tylko sasiadom.
Nigdy nie wiadomo do czego tacy ludzie sa zdolni z zawisci, jest powiedzenie nie rusz g... bo smierdzi....
Przykre to jest strasznie Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL Strona Główna -> Ragdollowe informacje różne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin