Forum  Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL Strona Główna Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL
Pierwsze na polskich stronach www forum o Ragdollach! Forum działa od 27 listopada 2005r.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

kot i pies
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL Strona Główna -> Ragdollowe informacje różne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ADA



Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 5319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 19:49, 01 Sie 2011    Temat postu:

- a co? - żabi Szpic Biskupiński nie podoba się Tobie???
Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maggis1980



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:23, 01 Sie 2011    Temat postu:

Mnie ?
No cos Ty, Sapo jest przeuroczy !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ADA



Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 5319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 21:41, 01 Sie 2011    Temat postu:

Razz Razz Razz - bo ja nie zamieniłabym GO na żadne inne Żabiorstwo Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aksaga
Moderator


Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 40004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:43, 01 Sie 2011    Temat postu:

Ja bym takiego chciala jesli bym miala wakat , ale taki pieso to naprawdę rzadkośc Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ADA



Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 5319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 21:54, 01 Sie 2011    Temat postu:

- a bo rzadko kiedy Księżyc robi piesy....a Sapcio to Księżycowe Dziecko Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aksaga
Moderator


Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 40004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:16, 01 Sie 2011    Temat postu:

Co tu gadac - piękny, mądry i oryginalny jest Wesoly Nie do podrobienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NayaKanga



Dołączył: 13 Maj 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 15:06, 05 Sie 2011    Temat postu:

aksaga napisał:
Nie da się szkolic wszystkich ras od jednej sztampy - trzeba byc elastycznym i miec indywidualne podejscie , a nie od razu szufladkowac rasę - ja zawsze powtarzam - nie ma złych ucznów, zły moze być tylko nauczyciel Wesoly
Inaczej mówiąc nie uznaję podejscia - ten jest inteligentny ktory mnie slucha , czyli jest inteligentny bo mnie slucha ?

No i masz rację, że nie można szkolić wszystkich ras od sztampy - myśmy tak myślących właścicieli psy naprawiali na szkoleniu. To chyba logiczne Very Happy . Jednak każda rasa ma swoje pewne cechy charakteru i nie da się pewnych rzeczy przeskoczyć - a raczej każdy właściciel powinien trochę poczytać o charakterze danej rasy zanim takiego psa sobie sprawi Wesoly
Tym sposobem np. z Husky, nigdy nie będzie pies pasterski, albo pilnujący posesji, ani "geniusz" szkolenia...no tak jak z muchy nie będzie wielbłąda.
Różne cuda się zdarzają, ośmiornica, która "liczy" i te sprawy, ale naprawdę po coś rasy mają jednak swoje wzorce charakteru. I nie da się zaprzeczyć, że różnią się inteligencją i bystrością, także w obrębie jednej rasy. I nie tylko z psami tak jest w końcu Wink
I nie uniknie się patrzenia na intelekt danego psa przez pryzmat rasy do której należy (jeśli należy)
My, właściciele po to dostaliśmy od natury nasze "główki" żeby potrafić dostosować program pracy do bystrości danego psa, ale także do charakterystyki jego rasy, sposobu w jaki lubi pracować itp.
A mieszańce, to jest dopiero wyzwanie Wesoly z niektórymi świetnie się pracuje, z innymi gorzej. Niestety, ale im więcej psa pierwotnego w mieszańcu widziałam, tym więcej było cech typowych dla tych ras - czyli niezależnośći np. I taki pies doktorem honoriscausa nie zostanie, ale podstawowych rzeczy uważam każdego psa bez problemu można i trzeba nauczyć. Cool Very Happy Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aksaga
Moderator


Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 40004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:44, 05 Sie 2011    Temat postu:

Racja , choć wszystko zalezy od punktu widzenia , dla mnie niezaleznośc szpicow jest jednym z dowodow na ich inteligencję Wesoly Pewnie zupelnie inaczej jest z pasterskimi , one kochaja pracowac z czlowiekim - jest to inny rodzaj inteligencji , czyli - dlakKazdego cos dobrego Wesoly Ważne żeby np ON-ka nie traktiowac jak szpica i vice versa. Na huskych , jak pisalam- nie znam się szczegolnie to sie nie wypowiadam Wesoly
Moje szpindle nie musza być doktorami honoris causa , dla mnie to zwyczajni profesorowie - ucza mnie bowiem szacunku dla ich odrebnosci i innosci Wesoly


Ostatnio zmieniony przez aksaga dnia Pią 15:45, 05 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ADA



Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 5319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 20:06, 05 Sie 2011    Temat postu:

- masz rację Asiu - dla mnie też liczy się najbardziej indywidualny charakter piesa - rasa rasą, ale każdy pies nosi w sobie swoje indywidualne cechy,,,,szkolenie szkoleniem, wiedza wiedzą, zwłaszcza ta książkowa, ale najważniejsze jest indywidualne podejście do kazdego psa z osobna.....

- to tak jak ze studentami - jest wiedza wykuta tylko na egzamin i jest wiedza przyswojona z rozmysłem i inteligencją - i tak "nie każdy magister wie o co chodzi".... Wink

- osobna sprawa to myślenie,,,,,tak u studentów jak i u piesów.... Wink Wink Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mruczek



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 4842
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:36, 05 Sie 2011    Temat postu:

Żeby podejsć do każdego psa indywidualnie też trzeba posiadać wiedzę, zarówno o rasie(lub rasach ,które mogły brać udział w jego stworzeniu) ich przydatności -aby zrozumieć zachowania psa i określić jego potrzeby.Oczywiście nie wystarczy sama sucha wiedza książkowa, ale bez niej nie da się nabrać właściwych praktycznych umiejętności.Niektórzy uważają ,że jak mieli całe życie psy to są alfami i omegami ....a ich zwierzęta pokazują zachowaniem coś zupełnie innego. Ja w pracy(w lecznicy) spotykam takich wielu a ich psy dalej chodzą w kolczatkach(''bo ciągną''), są zmuszane do siadu przyciskaniem zadu do podłoża,własciciele wrzeszczą na swoje psy gdy te bojąc się mnie i igieł robią zamieszanie (ale okazują pełen garnitur zachowań lękowych , a potem sygnałów uspokajających , według właściciela jednak są złośliwe lub nieposłuszne).Ludzie potrafią sobie wytłumaczyć zachowania psów w taki sposób ,że czasem ręce opadają: ogólnie psy to złościwe bestie, wiedzące że źle zrobiły,głupie-oczywiście te stwarzające problemy.Bardzo dużo ludzi antropomorfizuje zachowania zwierząt i nawet nie dają sobie tego wytłumaczyć..bo przecież od zawsze mieli psy i się znają .A takie sytuacje gdy podobieństwo do naszych zachowań widoczne jak na dloni jakos trudno im zauważyć (np. że zwierzak mieszkający na łańcuchu jak się zerwie to nie chce wrócić i dać sie uwiązać.......zawsze pytam moją babcię czemu ją to tak dziwi , jakby mnie spuszczała dwa razy w roku też bym uciekła i nie wracała-każdy o normalnej potrzebie ruchu i wolności chciałby móc spełniac swoje potrzeby motoryczne)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dragana



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 21:14, 05 Sie 2011    Temat postu:

Zachowania większości właścicieli szkoda nawet komentować Rolling Eyes
Sama jestem gorącą zwolenniczką przede wszystkim indywidualnego podejścia do psa. Pies jest w pierszej kolejności psem, w drugiej ma określone pochodzenie i przeszłość oraz związane z tym doświadczenia (nawet szczenię) a potem jest rasa. Szczerze powiedziawszy razi mnie mówienie o "charakterze" rasy (to z resztą główne źródło mody na wiele ras), można mówić o predyspozycjach. Sama spotkałam się z różnymi szkoleniowcami i niestety dopiero ostatni przekonał mnie i psa Wink choć wszyscy inni to tzw. szkoleniowcy z sukcesami. Mam psa, który uczy się szybko, ale też i ja pracuję z nim praktycznie ciągle i z tego biorą się efekty, a nie z tego, że mam :rasę, która szybko się uczy". Ograniczenie mam tylko takie, że obronne szkolenie mogę sobie całkowicie odpuścić, bo do tego mój pies całkowicie się nie nadaje Wink Większość spotykanych właścicieli spotykanych psów zachwyca się jakiego to grzecznego pieska mam, a później okazuje się, że albo w ogóle psa nie wychowują albo "byli na szkoleniu" ale pies się "nie zmienił". Ale oczywiście na codzień z psem, poza "chodzeniem na szkolenie" nie pracują... Smutek...

Troszkę razi mnie też, gdy ktoś pisze, że pierwotny nigdy nie będzie geniuszem szkolenia, bo to nie prawda. Wg mnie taka opinia niczym nie różni się od zdania: "labrador to idealny pies rodzinny i do dzieci". Rasa może dawać tylko pewne ograniczenia (jak na przykład flaty, które obronne nie będą) i predyspozycje, ale z pewnością każdego zdrowego psa można nauczyć podstawowego posłuszeństwa, potrzeba jednak do tego różnego podejścia i sposobów motywacji. No i oczywiście nakładu pracy. Kluczem jest poznanie własnego psa i więź z nim, a nie założenia w oparciu o rasę. Dobry szkoleniowiec może podpowiedzieć jak z danym psem pracować ( w oparciu o to, co widzi na zajęciach i to, co mówi o psie świadomy właściciel), a cały ciężar pracy i tak spoczywa na tandemie pies - przewodnik. Dobrych szkoleniowców niestety jak na lekarstwo...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ADA



Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 5319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 21:26, 05 Sie 2011    Temat postu:

Razz Razz Razz - a jednak myślenie górą - właściciel powinien myśleć o tym jak spowodować by pies zrozumiał jego oczekiwania - a pies myśli - o co mojemu człowiekowi chodzi , co ja mam robić, żeby było dobrze.....

- jeżeli myślenie łączy się ze zrozumieniem siebie nawzajem- to sukces murowany......
- w/g mnie pies myśli zawsze, człowiek czasami..... Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aksaga
Moderator


Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 40004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:34, 05 Sie 2011    Temat postu:

Macie rację dziewczyny - dla większosci madry pies to pies posluszny. Dla mnie fajnie jak jest posluszny , ale to jeszcze nie świadczy o wybitnej inteligencji .
Na tematy predyspozycji wielu ras się nie wypowiadam bo w swoim zyciu mialam z reguly przygarniet mixy , ON-ki i szpice .
Tez się nie uwazam za alfę i omegę szkolen bo choć nie zawsze wiem co dobre w postepowaniu z psem , ale zawsze wiem co jest złe.
Samo szkolenie nie zastąpi porozumienia z psem i zaufania jakim darzą mnie moje .
Wiele osob swoja przygodę z nowym domownikiem zaczyna od razu od wychowywania go . Jeszcze zanim pies się zaadoptuje , zanim nabierze poczucia bezpieczenstwa, już jest szarpany , karany , nakrzyczany , a jak zaczyna się zbyt emocjonalnie cieszyc - to od razu jest agresywny .
W dodatku zlosliwy bo zjadl buta . Zawsze powtarzam - u nas nie ma obowiązku posiadania psa - po co taki baran go bierze i potem tylko narzeka- nie lepiej nie brac ? Pewnie ,że jasno okreslone formuły pomagaja w nawiązaniu więzi z psem , ale czasem trzeba wykazac się pewna elastycznością ,zeby nie wylac dziecka z kąpielą .
Ja np nie moge sie napatrzec jak starsze szpice ustepują miejsce przy misce maluchom , jak wspaniale ze soba wspolpracuja - choc nikt ich tego nie uczyl .
A teraz pójdę trochę z nimi pograc w szachy Wink


Ostatnio zmieniony przez aksaga dnia Pią 22:10, 05 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dragana



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 22:19, 05 Sie 2011    Temat postu:

Dla mnie posłuszeństwo oczywiście nie jest miarą inteligencji. Jest za to wypadkową oczekiwań i wysiłków właściciela psa Wink
U mnie posłuszeństwo psa jest gwarantem jego bezpieczeństwa i naszego wspólnego miłego życia w dżungli wielkiego miasta. Dlatego psa nie tresuję tylko konsekwentnie wychowuję Very Happy Od przyjaciela i towarzysza życia oczekuję właściwych wyborów prowadzących do akceptowalnych w ludzkim świecie zachowań, a w zamian oferuję mu miłe, dostatne życie w miłości, jasne zasady i codzienność wolną od mętliku w głowie Wink
Dobrze wychowany pies nie musi być wcale szkolony, choć przydaje się wypracowanie dwóch ważnych komend: przywołanie ( z powodów oczywistych) i np. siad (do przerwania zachowań niepożądanych lub nadmiernej ekscytacji).
Więź i wzajemne zaufanie wraz z odrobiną wiedzy i świadomości to jest TO Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aksaga
Moderator


Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 40004
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:23, 05 Sie 2011    Temat postu:

Szkoda ,że zabieram w nasza wspolna podróz mojego najwiekszego roztrzepanca , ale moze przy Felku czegos się nauczy , jak ją przestanie przerazac jego wielkosc i kolor Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL Strona Główna -> Ragdollowe informacje różne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin